piątek, 10 grudnia 2010

sylvia plath - pośród trzmieli

sylvia plath - pani z problemami i depresją, pierwszą próbę samobójczą opisała w szklanym kloszu, który czytałam w liceum i dotarł do mnie bardzo (może z powodu młodocianych depresyjnych nastrojów). tym razem wpadło mi w ręce pośród trzmieli i przemówiło do mnie mimo że przeszła mi już ekscytacja samobójcami :P. na początek kilka fragmentów dzienników pani sylvii. męczące samotne mimo ludzi dookoła chwile na angielskim stypendium, wakacje w hiszpanii, śmierć sąsiada i pszczelarskie spotkanie. interesujące, a część z nich przekształcona w opowiadania, które są druga częścią książki. melancholijne opisy, smutne historie, szpital psychiatryczny. niezbyt pozytywna lektura na grudzień, szczególnie jeśli ma się świadomość, że autorce dobitej zimą w końcu udało się odejść z tego wspaniałego świata.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz